" Some people think football is a matter of life and death. I don't like that attitude. I can assure them it is much more serious than that ". - Bill Shankly
   
  Żar Tropików Futsal Team
  Żar Tropików - Contour Technology 4:1
 


Żar Tropików - Contour Technology  4:1


05-6-2008 - Tego dnia zagraliśmy z zespołem Contour Technology, który do tej pory przegrał wszystkie swoje mecze, a ostatni Hectas Usługi wyprzedzał "lepszym stosunkiem bramek" Rywale początkowo na mecz stawili się w liczbie 5, czyli brakowało im jednego zawodnika. Mecz rozpoczynał Żar Tropików i mogło to być mocne otwarcie, gdyż dosłownie po sekundzie od gwizdka sędziego Jakub Zybura zdecydował się na mocny lob z samego środka boiska, widząc, że bramkarz rywali stał na piątym metrze przed swoją bramką. Zmierzającą w okolice okienka piłkę, bramkarz wybił w poprzeczkę, a następnie wyszła na aut   Rywale grali w osłabieniu przez pierwsze 5 minut, potem dołączył już do nich spóźniony zawodnik. Nasz zespół chcąc wykorzystać grę w przewadze, zagrał pressingiem już od pola karnego rywali, kompletnie nie pozwalając rywalom na wyprowadzenie piłki, a na bramkę rywali sunął atak za atakiem. Trzeba jednak przyznać, że była to trochę jazda bez głowy, bo co prawda biegaliśmy bardzo dużo i zamęczaliśmy przeciwnika, jednak początkowo efektu to nie przynosiło żadnego. Piłka wybijana przez zawodników rywala częściej znajdowała się poza polem gry, niż na murawie. W końcu koło 7-8 minuty, bezpańską, wybitą wcześniej przez rywala piłkę przejął na środku boiska Mateusz Miara, który następnie popędził środkiem boiska przez nikogo nie atakowany przed pole karne i tam strzelił jak z armaty, a piłka lecąc tuż nad ziemią, wpadła koło dalszego słupka do siatki. Było więc 1:0 i gra się trochę uspokoiła. Rywale grając w komplecie starali się teraz dłużej utrzymywać przy piłce i grali długie piłki na swych napastników i kilka razy takie zagrania doprowadziły do zamieszania w naszym polu karnym, gdyż nasza gra obronna była dość chaotyczna tego dnia. Wszyscy nastawiliśmy się na atak, chcąc jak najszybciej rozstrzygnąć mecz. Kilka minut po zdobyciu bramki, nasz zespół egzekwował rzut rożny. Piłkę mocno nastrzelono na "krótki słupek", w gąszczu nóg piłka odbiła się od słupka, a tam już czekał, przyczajony niczym rasowa "9" nasz obrońca Jarosław Tanaś, który mocnym strzałem z lewej(sic!) nogi dopełnił formalności i było już 2:0.
Nadal atakowaliśmy i zostaliśmy skarceni w najmniej oczekiwanym momencie. Za pierwszym razem się jeszcze udało, gdy po długim podaniu rywal znalazł się w polu karnym, ale interweniujący "Bobo" zagrał piłkę ręką, czego nie zauważył sędzia   Ale już chwilę później, jeden z zawodników rywali zrobił sobie slalom, niczym Olisadebe w norweskim lesie i po minięciu 3 czy 4 naszych zawodników na raty pokonał Pawła, który był bardzo bliski wybronienia tej sytuacji. A my natomiast dalej raziliśmy nieskutecznością i niesolidnym ostatnim podaniem. 
W drugiej połowie udało się wykorzystać jeszcze tylko dwie sytuacje. Najpierw Maciej Rutkowski po ładnym zwodzie oszukał obrońcę i strzelił obok bramkarza, a wynik ustalił Mateusz Szewczyk, dobijając strzał. Rywal w drugiej połowie kilka razy kontrował, ale czystych sytuacji właściwie nie stworzył, a po zamieszaniach w polu karnym obronną ręką wychodził Paweł, który także świetnie sobie radził z nielicznym strzałami z dystansu. My jednak ten mecz powinniśmy wygrać zdecydowanie wyżej, stąd też były pomeczowe pretensje do Krzycha, który trzykrotnie w meczu strzelał niepotrzebnie z kąta, mając dobrze ustawionych partnerów, z czego raz dwóch przed pustą(!). Więcej piłą Krzychu Szwankowało też ostatnie podanie, zwłaszcza wychodząc 2-1, czy 3-2    Niby w końcu liczą się 3 punkty, ale musimy wykorzystywać więcej sytuacji, cała czołówka ma zdecydowanie więcej strzelonych bramek, co może mieć znaczenie, przy równej ilości punktów. Dla pocieszenia - obronę póki co mamy najlepszą

 
 
  Dzisiaj stronę odwiedziło już 22 odwiedzający (30 wejścia) tutaj!  
 
Dziękujemy za odwiedziny i zapraszamy ponownie :) Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja